Testimonials

Uwielbiamy rozmawiać z Dr TJ. On zawsze przyjmuje nas po wyjściu tłumaczy. Potrafi przykuć naszą uwagę na ponad godzinę a nadal nie chce się nam wychodzić. Ziółka to jedna super sprawa. Inna to słuchanie jego genialnych choć przecież takich prostych zasad służących poprawianiu zdrowia i samego siebie. Wkręciliśmy się na maxa! Doktorze Tenzin - witaj wśród Polaków!

Te zioła to super sprawa, są bardzo gorzkie w samaku ale dają efekt, wymagane jest tylko regularne ich picie i przestrzeganie diety. Pozdrawiam doktora i do następnego spotkania!!!!!

Mówcie, sobie co chcecie, ja i tak uważam, że te ziółka naprawdę działają! 🙂 Pozdrówki

Używałem tych specyfików, dobre efekty!

Dr Ven. Tenzin Jangchub jest naprawdę skuteczny. Jesteśmy z mężem Mu bardzo wdzięczni. Wymaga jednak dyscypliny w przyjmowaniu leków i stos. diety. Leczy chorobę i poprawia kondycję ogólną organizmu. Polecamy Go wszystkim szukającym pomocy. Pozdrawiamy serdecznie doktora; do następnego spotkania.

Niestety mam dziurę w przedsionku serca i choruje na hipotonie ortostatyczną...choroba jest bardzo męcząca i uciążliwa. Ból i kołatanie serca, mroczki przed oczami na nic nie miałam sił... a podczas stresu wszystko się nasila... okropne. Od 4 miesięcy leczę się u dr Tenzina i poprawa jest niesamowita:) o wiele lepiej się czuje:) od czasu do czasu serce poboli ale nie codziennie tak jak przez ostatnie pól roku:) mam nadzieje ze kiedyś całkiem to minie:) wiec polecam wszystkim metodę leczenia dr Tenzina. Zioła są strasznie gorzkie i niedobre ale warto je pic;)  

Byłam u doktora z synem i koleżanką. Wszyscy dostaliśmy ziółka na tydzień. Drogie ziółka. Mój syn za nic w świecie ich nie wypije bo są baaaardzo gorzkie, ale my obie wypiłyśmy. Poza tym wszyscy troje jemy wg. wskazówek doktora. I wszyscy odczuwamy poprawę. Poważniejsze dolegliwości będą oczywiście związane z dłuższym piciem ziółek, ale mimo mojego sceptycyzmu - TO DZIAŁA. Warto spróbować.

Pan Doktor odmienił moje życie. Dzięki niemu jesteśmy szczęśliwi. Po 7 latach leczenia niepłodności straciłam już nadzieję. Odzyskałam ją u Dr. Tenzina a wraz z nią przyszło największe szczęście naszego życia, nasz synek. Dziękuję Panie Doktorze, dzięki Panu i modlitwom mamy ślicznego, zdrowego syna. Z całego serca Dziękujemy!!!

Z czystym sumieniem mogę polecić leczenie dr. Tenzina. Leczyłam się 3 lata i nic a tu przeszło miesiąc temu lekarz oświadczył że już niedługo będę miała dziecko na które czekałam od 3 lat... cieszę się bardzo z tego powodu i jednocześnie z tego że dane mi było poznać doktora... pozdrawiam i zachęcam wszystkich  

Miałam zapalenie płuc i nie było u mnie żadnych zmian osłuchowych. Po kilku tygodniach spędzonych w szpitalu dowiedziałam się, że istnieje Medycyna tybetańska. Prawie po 1,5 miesiąca nie było śladu po zapaleniu. Wyszłam z tego (a po serii 3 antybiotyków było mi jeszcze gorzej - przed pójściem do szpitala oczywiście).

Wspaniały lekarz. Miałam guza w okolicy prawej skroni - już go nie ma. Potwierdzone przez badanie rezonansem. Pozdrawiam Wiesia

Medycyna tybetańska jest bardzo skuteczna przy leczeniu uczuleń zarówno skórnych i dróg oddechowych. Wyleczyłam córke z astmy, a siebie z innych uczuleń!

Nie trzeba wierzyć. Trzeba spróbować. Ja uniknalem operacji woreczka żółciowego dzięki doktorowi. Jutro idę na wizytę po ponad rocznej przerwie. Chcę wzmocnić swój organizm i stonowac dusze:) Sama obecność u doktora dodaje sił do życia. Jego pogoda ducha udziela się!

Leczyłam się u doktora Tenzina. Początki były trudne choćby ze względu na zioła , które do najsmaczniejszych nie należą ale dawały efekty. Korzystałam też, zresztą do tej pory z zabiegów bioenergoterapii. Uwierzcie, że te sposoby dają efekty. Trzeba wierzyć w to co się robi i stosować się do wskazówek dotyczących właściwej diety jak i sposobu życia (ruch , właściwe odżywianie)

Witajcie, Po lekturze niektórych postów jestem mocno zdziwiony ogólną niewiedzą. Trzeba wiedzieć, że - choroba może przekroczyć pewien poziom i wtedy jest nie do wyleczenia - w medycynie tybetańskiej jak i w każdej innej naturalnej medycynie konieczna jest wiara i pełne zaufanie nawet jak nie widać pozornie efektów - jeśli ktoś się zatruje to musi przejść okres odtrucia: więc jeśli jemy przez 30 lat toksyczne jedzenie i żyjemy źle, nie liczcie na cuda i błyskawiczną poprawę zdrowia. Można czuć się nawet gorzej bo organizm nie jest przyzwyczajony do zdrowego jedzenia. - leczenie to współdziałanie pacjenta i doktora na głębokim poziomie duchowym - leczenie musi być wsparte wielką wiarą i modlitwą. - intencja poprawy zdrowia powinna być skierowana na pomoc wszystkim czującym istotom - nie można brać ziół i pić coca-colę, pracować w biurze po 20 godzin...etc. Musi za tym iść zmiana trybu życia - lekarz to nie magiczna różdżka, proces leczenia zależy w dużym stopniu od uczenie się